Przedsionek i zakrystię dobudowano niemal dziewięćdziesiąt lat po ukończeniu korpusu głównego. Malunki we wnętrzu wykonano dopiero w 1921 roku. Fakt, że nie jest to typowy kształt kościoła stawianego w małej miejscowości od razu rzuca się w oczy i może budzić zdziwienie. Jednak wszystko staje się jasne, gdy wiemy, kto finansował całą budowę. Księżna Zofia Lubomirska w 1776 roku kupiła miasteczko nazywane zamiennie Wrzelowcem lub Kleczkowem. Jako kobieta niezwykle bogata i pozostająca w łączności intelektualnej z czołowymi postaciami epoki stanisławowskiej zapragnęła zaprezentować w swoich włościach architekturę nową i świadczącą o jej zainteresowaniach.